Rok temu na forum speedsolving.com dziewczyna ze Stanów o śmiesznym nicku Sir Waffle napisała, że zrobiła taką rzecz: wzięła pomieszaną kostkę 3x3, zapamiętała i zawinęła w pudełko. Po czym ułożenie kostki przeniosła na rok następny. I tak się stało, że kilka dni temu tę kostkę ułożyła. Pomyślałem sobie, że to świetnie i zaraz zacząłem też myśleć, jak można to powtórzyć, tylko że jakby nieco bardziej, żeby to nie było zwykłe skopiowanie. I tak pomyślałem o tym samym tylko na kostce 4x4.
Z myślą tą chodziłem dwa dni, aż "ubiegł" mnie rekordzista w 4bld - Ollie Frost. To mnie zmusiło do przemyślenia projektu. Doszedłem do wniosku, że mimo wszystko jest to bardzo ciekawe wyzwanie i dlatego zdecydowałem się na powtórzenie tego pomysłu. Jak to wyjdzie, będzie świetnie, jak nie, to nie. Co do kwestii technicznych to samo zapamiętanie niczym prawie nie różni się od normalnego 4x4 blindem jedynie co, to musiałem wszystko wydłużyć prawie 3 krotnie, żeby obrazy były żywe i memo poprawne. Bo jak nie wyjdzie to szkoda by było tego roku czekania. Do tej pory memo powtórzyłem sobie kilka razy i wciąż jest wyraźne i żywe. Co więcej mogę lepiej zaplanować sobie ułożenie. Obawiam się tylko tego, że pewne obrazy wraz z rutyną mogą mi się przestawić. I tyle.
Reszta jest na filmie:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz