piątek, 17 kwietnia 2015

FMC 40 Roux

Nie mogę spać, więc postanawiam sprawdzić się w FM. Biorę scramble'a z Weekly Competition: D2 B D2 U2 F' D2 B' F' U2 R2 U2 L B L2 F' U B D2 L2 B' F

I zaczyna się stres. Tak będzie też na zawodach.
Speedcubing to ciągłe i powolne doskonalenie się. Nie ma co się oszukiwać. Jak mam dużo czasu to w FM umiem znaleźć dobre rozwiązania. Ale jak jest mało i on ciągle robi cyk, cyk cyk. Jest gorzej. Podchodzę więc rouxowo, chociaż będę musiał to zmienić. Pierwsze podejście jest katastrofalne, bo w sumie około 60 ruchów. Ale potem zaczynam myśleć. Mam dryg do FM, bo w 6 ruchach znajduję pierwszy blok. A jak dokładam ruch to sporo różnych par. Ale nic nie umiem z nich zrobić. Kończę z parą na górze, którą łatwo wrzucam. Szybko robię drugą parę. Potem sune jako cmll, ale przekładam go na lewą rękę. Proste EO i końcówka.

Potem siadam i poprawiam. Udaje mi się obciąć jeden ruch. Potem jeszcze szukam redukcji do sune'a na prawą rękę, ale nie znajduję. Nie szukam też redukcji EO bo brak czasu. Wpisuję i mam 40 ruchów według miary HTM. Ok. I 37 STM. Może być. Oby tak było na zawodach:

y U' R2 F' L2 D F2 // FB
Rw2 U' R' U' Rw2 R U R' U2 R U' R' U R // SB
L U L' U L U2 L // CMLL, sune
Lw2 U' Rw R' U Rw R' U' Rw R' U2 Rw R

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

13.39 Average. Home PB!